Kiedyś, a dziś
Na zachodzące procesy cywilizacyjne swój wpływ mają lokalne tradycje folklorystyczne. 100 i więcej lat temu, na wsi kiedy przyszła zima i pracy w domu czy gospodarstwie jakby mniej, kobiety spotykały się razem śpiewając, wyszywając czy chociażby skubiąc gęsi, pozyskując pierze.

Członkowie lokalnych społeczności socjalizowali się i wspierali nawzajem od zawsze. W mniej lub bardziej formalnym wymiarze. Związanym z tym spotkaniom, towarzyszyły śpiewy. Śpiew powodował, że wykonywana praca nabierała innego, głębszego wymiaru. Śpiew wzmacniał poczucie wspólnoty, poczucie jedności i chęci wzajemnego wspierania. Co przekładało się później na życie sąsiedzkie na wsi. Ten śpiew był przekazywany z pokolenia na pokolenie. Tak utrwalały się zapisane w nich tradycje czy legendy. W pieśniach tych zachowała się również staropolszczyzna.

Współczesne Koła Gospodyń Wiejskich funkcjonują oczywiście w innych realiach, wsparcie instytucjonalne jest największe w historii, niemniej szacunek do folkloru oraz kultywowanie lokalnych i regionalnych tradycji jest nieodłącznym elementem wypisanym na sztandarach organizacji działających na wsi. Koła Gospodyń Wiejskich łączą kobiety, choć nie tylko. Wzmacniają poczucie wspólnoty, aktywizują. Oczywiście obecnie rzadko skubie się gęsi, ale haft, dzierganie, śpiew czy przede wszystkim gotowanie, mają się bardzo dobrze.

Jednym z najważniejszych dni w roku na wsi są dożynki- tradycyjne święto plonów. Tradycją związaną z dożynkami, która od pokoleń nierozerwalnie łączy pokolenia jest przygotowywanie przez gospodynie i gospodarzy wieńców. Jak widać na zdjęciach, zaangażowanie współcześnie wykonujących wieńce jest nie mniejsze niż 100 lat temu.

Nie można także zapomnieć o działalności społecznej, jak choćby akcje sprzątania lasów ze śmieci, czy organizacje festynów szczepionkowych, dzięki którym miliony Polaków mogło zapewnić bezpieczeństwo sobie i swojej rodzinie. Współczesny świat stawia nowe wyzwania, ale daje także zupełnie nowe możliwości, z których Koła Gospodyń Wiejskich starają się korzystać. Bo Koła Gospodyń Wiejskich to kobiety gospodarne i wyjątkowe!
